Nieważne, czy walentynki obchodzisz z pompą, czy szerokim łukiem, zawsze warto mieć pod ręką jakieś niebanalne pomysły na ten dzień. Totalnie rozumiem, jeśli na widok serduszek i cukierków podnosi ci się ciśnienie i myślisz tylko o słynnym memowym „mikserze w oczy”.

Skłamałabym, gdybym nazwała 14. lutego moim ulubionym świętem. Z drugiej strony, wszystko można dostosować do własnego gustu. Każda okazja jest dobra, żeby trochę upiększyć życie i wyczarować coś ciekawego w szarej rzeczywistości! Także nie zasłaniaj się dobrym gustem i czytaj dalej!

przez serce do żołądka

Tak, dobrze przeczytałaś i nie, nie przekręciłam tego powiedzenia. Ten pomysł dedykuję tym, którzy preferują walentynki tradycyjno-seruduszkowe, ale niekoniecznie w postaci figurek i laurek. Dzięki tej gofrownicy, ty i twoja druga połówka, słodką walentynkową rzeczywistość będziecie mieli codziennie rano na śniadanie.

utrwalone na taśmie

Intencji tego prezentu nie trzeba specjalnie tłumaczyć. Napiszę więc tylko lakonicznie – wspólne wspomnienia łączą bardziej niż jakiekolwiek przedmioty!

dama pik

Karcianki i planszówki wracają do łask! W dobrym stylu jest teraz spotkać się przy winie na starego, poczciwego „chińczyka”, czy bardziej nowoczesny i skomplikowany „Kalendarz Majów”. Ci bardziej wyrafinowani wybierają natomiast brydża. O brydżu nie mam pojęcia, nie ukrywam jednak, że chętnie pograłabym nawet w „wojnę” tak piękną talią kart. Wyjątkowy prezent dla wymagających – estetyczny, trwały i niebanalny!

między wierszami

Może jestem staroświecka, ale trudno według mnie o coś bardziej wzruszającego niż autorski i własnoręcznie wykaligrafowany wiersz. Romantycznością przebija go tylko ten napisany na różowej maszynie w stylu retro. A jeśli uważasz, że to faceci powinni wielbić swoje wybranki w kwiecistych poematach i nie zamierzasz pisać nawet krótkiej rymowanki, maszynę możesz sobie sprawić jako piękny dodatek do mieszkania. Klasyczny win-win.

it is a men’s world…

Coś dla prawdziwego mężczyzny, który jest także estetą i wielbicielem designu. W zasadę, iż facet potrzebuje niewiele przedmiotów, lecz muszą być one doskonałej jakości, idealnie wpisuje się minimalistyczna golarka od Hone. Jeśli twoja druga połówka nie jest posiadaczem modnej od dłuższego czasu brody drwala, taki prezent jest zdecydowanie warty rozpatrzenia.

happy Valentine’s, girls!