flamingi! flamingi wszędzie!

choć flaming różowy nie jest kojarzony z polską awifauną, to wyjątkowym szczęściarzom zdarza się obserwować pojedyncze osobniki nawet w ojczyźnie bocianów. podobno kiedyś udało się spotkać grupę składającą się aż z 4 ptaków! szansa na takie niewiarygodne spotkanie znajduje się w oknie między drugą połową kwietnia, a końcem grudnia, choć najczęściej miało to miejsce jesienią. ostatni farciarz wypatrzył flaminga różowego latem 2006 roku w Dolinie Nidy.

cóż, statystki zdecydowanie nie są po naszej stronie i żeby zobaczyć flamingi najlepiej jest polecieć na francuską lagunę. tymczasem spieszę z pomocą i kompletem całkiem fajnych substytutów. niezależnie od tego w jakim kontekście pojawia się ten różowy ptaszek, zawsze kradnie wasze serca. flamingi opanowały baseny, ciuchy, są na poduszkach i w telefonach. żeby sprostać temu pierzastemu szaleństwu, przygotowałam małą kompilację gadżetów z tym długonogim, pięknym ptakiem.

który z nich podoba wam się najbardziej? może ekstrawagancki kibelek?

1. obudowa Flamingo Glitter dla iPhone
2. dmuchany Flaming
3. poduszka Flaming
4. koszulka Faming
5. naszywka haftowana Flaming
6. deska sedesowa Flamingo
7. mokasyny Famous Flamingo
8. wrotki Rookie Flamingo
9. ilustracja Flaming